Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Piękna Maria, Zwierciadło mojej duszy, Oscar Hijuelos

Obraz
Rok temu przeczytałam pierwszą powieść Hijuelos'a, Mambo Kings śpiewają o miłości i oceniłam ją dość wysoko, bo na piątkę z plusem. Obiecałam sobie wtedy, że gdy tylko natrafi się okazja sięgnę po jej uzupełnienie, jakim jest Piękna Maria, zwierciadło mej duszy . Pomyślałam, że to ciekawy literacki zabieg: w kolejnej książce poznać dokładniej losy postaci tak istotnej dla poprzedniej powieści i dzięki tej nowej perspektywie zyskać pełniejszy obraz opisywanych wydarzeń i lepiej zrozumieć bohaterów. Kilka dni temu skończyłam lekturę owej książki, która nawiązując do losów braci Castillo przedstawia historię życia Marii, ukochanej młodszego z braci, Nestora. I albo od zeszłego roku zmienił się mój literacki gust, albo ta książka zwyczajnie Hijuelos'owi nie wyszła... Marię poznajemy jako siedemnastolatkę w momencie, gdy opuszcza rodzinną wioskę i wyrusza do Hawany, aby tam zacząć dorosłe życie. Dziewczyna jest przepiękna i to właśnie jej cudowna twarz i idealne ciało

Dożywocie, Marta Kisiel

Obraz
Kto był w Lichotce ten wie i nie trzeba mu powtarzać, a kto nie był niech czym prędzej nadrabia... Obecnie niełatwo niestety zdobyć za przyzwoitą cenę własny egzemplarz Dożywocia , tym niemniej ci, którym sztuka ta się udała, a książka kurzy się na ich bibliotecznej półce, podpowiadam, by czym prędzej po nią sięgnęli. Generalnie nie lubię fantastyki i książek tego gatunku unikam. ALE od czego są wyjątki? I to wyjątki gwarantujące poprawę humoru i beztroskie chwile spędzone w towarzystwie Licha, Widma, różowego królika, utopców i ośmiornicy-kucharza. A i jeszcze kota. I człowieka. Chyba tylko dla porządku powołanego przez autorkę do życia. Konrad, trzydziestoletni niespełniony pisarz z problemami sercowymi, zostaje spadkobiercą starego domu z wieżyczką. Domu położonego na zadupiu, domu nadającego się do natychmiastowego remontu. ALE za to domu z dożywociem. Obładowany bagażami, niczego nieświadomy Konrad pewnego pięknego dnia przekracza próg Lichotki i jego życie zmienia się nie d

Spotkanie autorskie z Agatą Tuszyńską

Obraz
W TEN wyjątkowy piątek, po spotkaniu z Ingą Iwasiów ruszyliśmy do Berlina na wieczór autorski z Agatą Tuszyńską. Odbył się on w szczególnym miejscu, a mianowicie w polsko-niemieckiej księgarni buch|bund w dzielnicy Neukölln. Przytłumione światło starych lamp, płomienie świec, stylowe fotele, a przede wszystkim gość wieczoru i jej magnetyczny głos sprawiły, że panująca wokół atmosfera była wyjątkowa. Głównym tematem rozmowy Agaty Tuszyńskiej z prowadzącymi spotkanie właścicielem księgarni Marcinem Piekoszewskim i Lotharem Quinkensteinem tłumaczem literatury polskiej na język niemiecki, była biografia noblisty Isaaca Bashevisa Singera, która ukazała się pod tytułem Singer. Pejzaże pamięci. Rozmowę uzupełniały czytane po niemiecku przez Quinkensteina fragmenty książki oraz osobiste wspomnienia autorki. W związku z faktem, że biografii (jeszcze) nie czytałam, z dużym zainteresowaniem słuchałam o rodzinie Singera, jego dzieciństwie spędzonym na prowincji na wschodzie Polski, latach mło

Spotkanie autorskie z Ingą Iwasiów

Obraz
Kiedy pod koniec marca pisałam o moich przemyśleniach po lekturze Blogotonów , wyraziłam nadzieję na spotkanie autorki podczas tegorocznych Targów Książki. Nie przypuszczałam wtedy, że to życzenie spełni się dużo szybciej. W miniony piątek miałam okazję uczestniczyć w rozmowie z panią profesor w Collegium Polonicum w Słubicach. Tematem spotkania były dwie najnowsze książki pisarki Umarł mi oraz Blogotony , z czego większość czasu przeznaczono na rozmowę o tej pierwszej, dla mnie mniej interesującej. Książki nie czytałam, więc nie mogłam brać aktywnego udziału w rozmowie, a poza tym sam jej temat siłą rzeczy jest przygnębiający. Umarł mi Iwasiów napisała krótko po śmierci ojca, w okresie żałoby, jako rodzaj terapii i na wyraźne wewnętrzne żądanie. Jest to książka do bólu osobista i intymna, a jednocześnie porusza temat ostatecznej utraty bliskich, która prędzej, czy później dotknie każdego z nas. Mimo braku znajomości tekstu ciekawie było posłuchać o tym, jak książka powstawała, o

25 książek na 25-lecie – Konkurs Dwójki Polskiego Radia

Natknęłam się w necie na opis ciekawej książkowej akcji zorganizowanej przez Program Drugi Polskiego Radia z okazji 25-lecia wolnej Polski . Wśród zaproponowanych stu tytułów słuchacze w drodze głosowania wybierają do 4 czerwca 25 "kanonicznych dla tego okresu lektur". Na stronie internetowej można znaleźć zasady konkursu, listę książek, a na antenie radia codziennie prezentowany jest kolejny tytuł. Nie doszukałam się niestety informacji kto i wg. jakich zasad poniższą setkę wybrał.  Jako, że niedawno sama poszukiwałam prawdziwej polskiej powieści na liście brakuje mi książek: Piaskowa góra , Joanny Bator i Poczet królowych polskich , Marcina Szczygielskiego, nawet jeżeli lista obejmuje tytuły z zakresu literatury pięknej oraz eseistyki literackiej, a nie tylko powieści. Poniższej na różowo zaznaczyłam tytuły przeczytane, a na zielono czekające na półce. Niewiele tego. Jest co nadrabiać, choć chyba poczekam do rozstrzygnięcia konkursu i skupię się na finałowej 25. A c

Kobiety Łazarza, Marina Stepnova

Obraz
"Lubił poza tym dobre książki, a o ich jakości decydował nie tylko autor i zawartość, lecz także rok wydania. Produkcji poligraficznej powstałej po roku 1917 Lindt z założenia nie uznawał, a moskiewscy bukiniści uwielbiali go i za ten wspaniały snobizm, i za poczucie humoru, i za hojność, i za zdumiewające wyczucie, ale przede wszystkim - za delikatność, z jaką brał do rąk kolejny sfatygowany tom." (str. 67) Pojawił się w ich życiu bez zapowiedzi, a wraz z jego przybyciem zmieniło się wszystko. Drobny, zabiedzony, głodny, pokryty warstwą brudu, ale z niesamowicie bystrym spojrzeniem. Dla profesora fizyki Czałdanowa był objawieniem: geniuszem i intelektualnym spadkobiercą, partnerem w dyskusjach i najbliższym przyjacielem. Dla jego żony Marusi długo wyczekanym i wymodlonym synem. Łazarz Lindt. To wokół jego postaci snują się kobiece figury wykreowane przez Marinę Stepnovą, ich myśli, uczucia, ich całe życie. Na przestrzeni kilku dziesięcioleci, w trudnych warunkach rosyj