Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2020

Kobiecy stos

Obraz
Nowy Rok zaczęłam wyjątkowymi książkowymi zakupami. W 2020 chcę czytać przede wszystkim twórczość kobiet, pisarek z możliwie jak największej ilości krajów. I taki jest właśnie mój pierwszy zakupowy stos w tym roku: KOBIECY. Same autorki i same fantastyczne :))

Ostatni ślad, Charlotte Link

Obraz
Czasem sięgam po kryminały. Mam ich jeszcze kilka na półkach, więc czytam. Ostatni ślad jest książką przeciętną, którą można przeczytać, ale wcale nie trzeba. Główna bohaterka Rosanna mieszka na Gibraltarze z mężem i pasierbem. Mimo iż jest dziennikarką, to na pełnym etacie zajmuje się domem, po cichu tęskniąc za pracą zawodową. Pewnego dnia wraca do Anglii, by na zlecenie pewnego magazynu opisać kilka niewyjaśnionych spraw kryminalnych. Jedną z nich jest historia zaginięcia Elaine Dawson, która parę lat wcześniej miała być gościem na ślubie Rosanny. Dziewczyna opuściła rodzinną miejscowość i niepełnosprawnego brata i udała się na lotnisko Heathrow. Niestety owego feralnego dnia mgła kompletnie sparaliżowała ruch samolotowy i Elaine przyjęła zaproszenie na nocleg od nieznajomego mężczyzny. Po nocy spędzonej u Marka wsiadła do kolejki jadącej na lotnisko. Nigdy tam jednak nie dotarła, a jej ciała nie odnaleziono. Rosanna podejmuje się rozwiązania zagadki zniknięcia dziewczyny, a ta

Potargana w miłości. O Agnieszce Osieckiej, Ula Ryciak

Obraz
Jeśli pierwszą przeczytaną w danym roku książkę potraktować jak wróżbę na cały 2020, to już zacieram ręce, bo będzie super :) Piosenki autorstwa Agnieszki Osieckiej, śpiewane m.in. przez Marylę Rodowicz, Edytę Gepert czy zespół Raz, dwa, trzy towarzyszyły mi przez całe studia. Utwory z płyt wchodzących w skład zestawu pt. „Pięć oceanów” znam na pamięć. Uwielbiam tę muzykę, ale przede wszystkim uwielbiam teksty Osieckiej. Błyskotliwe, ironiczne, inteligentne, z humorem, zawsze w punkt. O miłości, o bólu, o ludzkich słabościach, o tęsknocie i smutku. Agnieszka potrafiła każdy stan uczuć i każdą, najbanalniejszą codzienną sytuację przekuć w piosenkę. A jak była ona sama? Rąbka tajemnicy uchyla w swojej książce Ula Ryciak. W bogato ilustrowanej, uzupełnionej fragmentami piosenek i wspomnieniami najbliższych publikacji autorka rekonstruuje niezwyczajne życie Agnieszki Osieckiej. Robi to w bardzo osobisty sposób, posługując się stylem, który ociera się o poetyckość. Musiałam się na po

Update: STO książek, które BARDZO chcę przeczytać

Obraz
Na początku 2017 roku ułożyłam listę STU książek, które BARDZO chcę przeczytać . Służy mi ona jako kierunkowskaz i przypomina o tytułach, na których lekturze szczególnie mi zależy i po których wiele sobie obiecuję. Kolejność czytania ustalam przez losowanie. W 2019 r. czytanie książek z listy szło mi lepiej niż rok temu. W sumie przeczytałam 7 książek, a 2 jeszcze czytam: Reportaże, biografie, wspomnienia Delhi. Stolica ze złota i snu, Rana Dasgupta; ocena: 4+  Głód, Martín Caparrós; ocena: -5 Niemiec. Wszystkie ucieczki Zygfryda, Włodzimierz Nowak; ocena: 5 Paryże Innej Europy, Błażej Brzostek; ocena: 5 Potargana w miłości. O Agnieszce Osieckiej, Ula Ryciak Klasyka Północ i Południe, Elizabeth Gaskell Literatura piękna światowa Księga szeptów, Varujan Vosganian; ocena: 5 W czasach, gdy ubywało światła, Eugen Ruge; ocena: 5+   Literatura piękna polska Nieczułość, Martyna Bunda; ocena: 5 Na ich miejsce na listę wskoczyły nowe: Reportaże, biografie, wspomnienia

Czytelnicze podsumowanie roku 2019

Obraz
W 2019 r. przeczytałam 46 książek , czyli o dwie więcej niż rok temu. Jestem zadowolona z takiego wyniku, choć zawsze mogłoby być trochę więcej... 18 przeczytanych książek zostało napisanych przez polskie autorki i autorów, a 28 przez zagranicznych. Wśród moich lektur było 29 powieści i 17 książek z gatunku non fiction, 26 napisanych zostało przez kobiety, a 20 przez mężczyzn. Aż 8 książek oceniłam na szóstkę, a 18 na piątkę. 15 tytułów było ok i dostało czwórkę, a 5 trójkę. Te tróje i czwóry to głównie „półkowniczki”, czyli książki kupione dawno temu, których się systematycznie pozbywam, ale przedtem je czytam (niektórych nie daję rady, ale o tym pomilczę). Duży wpływ miały na mnie w 2019 r. książki przeczytane w lutym w ramach #blackhistorymonth, z czterech przeczytanych wtedy tytułów, aż trzy trafiły do TOP 6 literatury pięknej! Po raz pierwszy swoją topkę podzieliłam na dwie kategorie: literatura piękna i literatura faktu – bo jednak trudno porównywać ze sobą tak różn