Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Tak będzie prościej, Przemysław Semczuk

Obraz
Jak już kilkakrotnie wspominałam, od czasu do czasu bardzo chętnie sięgam po kryminały. Najlepiej takie z rozbudowanym tłem społecznym lub historycznym, dokładnie omawiające dany temat. Sprawa kryminalna też ma oczywiście znaczenie, ale raczej drugorzędne. Jak tylko zobaczyłam w zapowiedziach powieść, której akcja toczy się w Karkonoszach i Jeleniej Górze na początku lat dziewięćdziesiątych, to wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Po lekturze ze smutkiem stwierdzam, że Semczyk to nie Orbitowski, a Tak będzie prościej to nie Inna dusza . A miało być tak pięknie... Akcja powieści została osnuta wokół prawdziwego wydarzenia, jakim było popełnione w 1993 r. i do dziś niewyjaśnione, zabójstwo przewodnika sudeckiego Tadeusza Stecia. W swojej literackiej wersji tej historii Semczuk postawił na mnogość wątków, co sprawiło, że dominującą cechą tej książki jest panujący w niej chaos. Autor co rusz wprowadza nic nieznaczące postacie, którym poświęca zbyt dużo uwagi i namiętnie konstruuj

Pępowina, Majgull Axelsson

Obraz
„To słowo, o którym kiedyś myślałam, że zostało wyplenione i anulowane, wymiecione przez rozsądek, równouprawnienie i całą tę cholerną nowoczesność, ale które odrodziło się i powróciło trzykrotnie cięższe. Słowo, którym można naznaczyć i poniżyć każdą kobietę, którą ma się ochotę poniżyć i naznaczyć, to słowo, dla którego nie ma męskiego odpowiednika, słowo, które jest samą istotą naszego gorszego położenia.” (str. 392 & 393) Choć Pępowina to dopiero druga przeczytana przeze mnie powieść Axelsson, to już mam pewność, że tę autorką mogę zaliczyć do grona swoich ulubionych pisarek. Bardzo odpowiada mi jej styl i sposób konstruowania opowieści. I nawet, jeśli mam przeczucie, że wszystkie jej książki krążą wokół tych samych tematów, to jestem pewna, że za każdym razem na nowo mnie zaczaruje. Główna bohaterką Pępowiny jest Minna, kobieta po czterdziestce, która prowadzi przydrożną restaurację odziedziczoną po ciotce i samotnie wychowuje córkę. Już na początku dowiadujemy się, że

Północ i południe, Elizabeth Gaskell

Obraz
W październiku przyłączyłam się do instagramowej akcji #victober tudzież #wiktoriańskipaździernik. Mój wybór padł na Północ i Południe Elizabeth Gaskell. Lektura tej powieści zajęła mi cztery (!) miesiące i – jak się zapewne domyślacie – nie byłam nią zbytnio zachwycona. Główną bohaterką jest wychowana na południu Anglii Margaret Hale, która z chorowitą matką i niezaradnym ojcem rozpoczyna nowe życie w położonym na północy kraju przemysłowym Milton. Ostatnie lata dziewczyna spędziła u bogatych krewnych, korzystając z uroków życia bogatej arystokracji. W wyniku przeprowadzki Margaret zostaje zmuszona do zmiany wielu swoich przyzwyczajeń, co wynika z niskiego statusu majątkowego jej rodziców. Główną oś opowieści stanowi stosunek Margaret do starszego od niej bogatego przemysłowca Johna Thorntona. I choć Gaskell poruszyła w swojej powieści wiele trudnych kwestii społecznych i dość krytycznie nakreśliła postępowanie członków klasy wyższej, to całość trąci tak ogromną naiwnością i ta