Wieczór literacki z Jackiem Dehnelem

To wspaniałe uczucie, kiedy spełniają się marzenia.
Jedno z moich czytelniczych marzeń spełniło się kilkanaście dni temu.
Miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w wieczorze, którego bohaterem był Jacek Dehnel.
Elokwentny, zabawny, fascynujący.

Przeczytał kilka swoich wierszy, odpowiedział na pytania prowadzących, a na koniec pozwolił się sfotografować, podpisał mój egzemplarz Młodszego księgowego i zdradził o czym będzie kolejna powieść, która ukaże się jesienią.

Już zaczęłam marzyć o kolejnym spotkaniu....


Komentarze

  1. Zazdroszczę. Dehnela znam z Balzakiany i Lali i bardzo chętnie wybrałabym się na wieczór autorski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama sobie zazdroszczę :)
      Do dziś trudno mi uwierzyć, że nie tylko miałam okazją spotkać GO na żywo, ale także chwilę z NIM porozmawiać.
      Jedno wiem na pewno, jak tylko pojawi się kolejna okazja spotkania Jacka Dehnela, z pewnością z niej skorzystam :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Ale zazdroszczę.... Pan Dehnel ma taki urok, styl i jest niezwykle elokwentny. Na swój sposób urzeka i jest oryginalny... Uwielbiam Lalę, a także jego poezję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od czerwca nadal sobie sama zazdroszczę ;)
      Jacek Dehnel jest po prostu wspaniały. Gdy tylko nadarzy się okazja popędzę na kolejne spotkanie. A "Lalę" uwielbiam, to jedna z moich ulubionych książek ever. Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Chyba muszę jeszcze raz przeczytać "Lalę" :P Czekam z niecierpliwością na kolejną książkę pisarza, która chyba już się ukazała ....

      Usuń
    3. Tak :)
      "Matka Makryna".
      Mam ją na liście zakupów. Przy następnym zamówieniu trafi do koszyka :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Instrukcja nadużycia, Alicja Urbanik-Kopeć

Chrapiący ptak. Rodzinna podróż przez stulecie biologii, Bernd Heinrich

Nowe książki