Książkowe podsumowanie 2015

Uwielbiam koniec grudnia, kiedy na blogach pojawiają się wszelkiego rodzaju podsumowania i listy najlepszych książek, jakie przeczytaliście w mijającym roku. To dla mnie zawsze świetna okazja do zanotowania kolejnych tytułów i czynienia planów czytelniczych na nadchodzący rok.

A jak było u mnie w 2015?

W sumie świetnie.
Przeczytałam dokładnie 40 książek, czyli tyle, ile chciałam przeczytać snując plany rok temu. Na 2016 podnoszę więc poprzeczkę na 45 tytułów. 15 książek zostało napisanych przez polskich autorów. Zdecydowana większość z nich była co najmniej dobra lub bardzo dobra. Jedynie dwie okazały się bardzo słabe.

Ponadto wytrzymałam w swoim postanowieniu i ani razu nie odwiedziłam biblioteki. Przez cały rok czytałam tylko i wyłącznie własne książki, oraz 3 pożyczone od rodziny i znajomych. Mimo to pozycji na regale nie ubyło. Liczne nowości w połączeniu z rabatami i odwiedzinami w księgarniach zaowocowały kilkudziesięcioma nowymi pozycjami. W przyszłym roku nadal chcę czytać swoje, więc z ciężkim sercem skazuję się na kontynuację rozstania z biblioteką.
Ponadto w październiku dokonałam inwentaryzacji regału i wiem już, że posiadam ok. 550 książek.

Rok 2015 rozpoczęłam podejmując wyzwanie "12 książek na 2015 rok". Udało mi się przeczytać 8 wybranych książek, dziewiątą czytam. Niestety autorka wyzwania zniknęła z blogosfery jakoś na wiosnę i trudno było mi się zmotywować do udziału w zabawie, której nie ma. Wyzwania nie ukończyłam.
Na 2016 nie zaplanowałam żadnego wyzwania - nie znalazłam dotychczas nic ciekawego. A jak jest u Was? Wyzywacie się ? :)

A oto już moja subiektywna lista TOP 10 za 2015 rok: W 2015 roku miałam okazję przeczytać:

1. Między nami, Chris Cleave
2. Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta, David Mitchell
3. Trafny wybór, J.K. Rowling

4. Lalka, Bolesław Prus
5. Brick Lane, Monica Ali
6. Dotyk, Alexi Zentner
7. Dziewczyny z Portofino, Grażyna Plebanek 
8. Czas czerwonych gór, Petra Hůlová
9. Mr. Pebble i Gruda, Mariusz Ziomecki
10. Tajemnica Domu Helclów, Maryla Szymiczkowa




Życzę nam wszystkim, by rok 2016 był lepszy od poprzedniego, abyśmy byli zdrowi i mieli dużo czasu na czytanie dobrych książek!

Komentarze

  1. Wszystkiego dobrego w nowym roku i wielu ciekawych lektur :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy widzę liczbę 500, a potem słowo książek, oczy wychodzą mi z orbit, że tak powiem.

    Pozdrawiam, Melomol :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Instrukcja nadużycia, Alicja Urbanik-Kopeć

Chrapiący ptak. Rodzinna podróż przez stulecie biologii, Bernd Heinrich

Nowe książki